„Rodziłam się u zbiegu dwóch epok. Za późno, aby tańczyć kankana, za wcześnie, aby podziwiać rozbicie atomu. Oscyluję więc krańcowo między przepaścią a nadzieją”. Tak pisała o sobie Zofia Stryjeńska i takie jest motto opowieści biograficznej o artystce. W Teleexpressowym Przedziale Literackim autorka Angelika Kuźniak i jej książka „Stryjeńska. Diabli nadali”.
W warszawskim Muzeum Narodowym obraz „Lipiec-sierpień” symbolicznie reprezentuje niezwykle obfitą twórczość Zofii Stryjeńskiej. Kobieta nietuzinkowa, której wyrazisty charakter znalazł odbicie zarówno w jej obrazach jak i w języku. Niezwykła postać cyganerii warszawskiej, krakowskiej, zakopiańskiej i paryskiej. Artystka, która zaznała wielkiej sławy i strasznej nędzy. - Ta opowieść mieści w sobie wiele historii: o kobiecie, która nie mogła i nie potrafiła pogodzić roli matki i roli artystki, o tęsknocie za miłością, o żalu, że się jej nie dało innym, w końcu o tworzeniu, o malowaniu na śmierć i życie. Zapraszam Widzów Teleexpressu do lektury - zachęca Angelika Kuźniak.