Na kortach w Melbourne Iga Świątek tak długo jeszcze nie urzędowała. Nasza najlepsza tenisistka pierwszy raz w karierze awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego Australian Open, a kibice liczą, że to nie jest jej ostatnie słowo.
Na kortach w Melbourne Iga Świątek tak długo jeszcze nie urzędowała. Nasza najlepsza tenisistka pierwszy raz w karierze awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego Australian Open, a kibice liczą, że to nie jest jej ostatnie słowo.